2 magiczne lata za Nami.
najwspanialszy mężczyzna pod słońcem, tylko MÓJ.
kocham Cię ponad normę <3
Przy Nim tęsknota przybrała zupełnie inny wymiar. Czuła, jakby to uczucie, kiedy nie było go na wyciągnięcie ręki.. Jakby te wszystkie tęsknoty, które czuła kiedykolwiek.. Jakby dopiero za Nim, zaczęła tęsknić tak naprawdę. Jakby wcześniej nie miała pojęcia czym w ogóle jest tęsknota. Jakby nigdy za nikim innym nie tęskniła. Czuła ją w każdym centymetrze swojego ciała, w każdym calu swojej duszy, w każdym włóknie swojego serca. Wdychając tlen, wydychała tylko tęsknotę. Jej oczy tylko przy Nim nabierały blasku. Bez Niego gasły, zachodząc mgłą. Podczas gdy inni żyją od piątku do piątku, ona żyła od spotkania z Nim do spotkania z Nim.