poszłam sobie na spacer , pełno owadów się ożywiło , kolor zielony powrócił do ogrodów !
dawno taki pozytywizm we mnie nie drzemał . Trochę przeraża mnie myśl o poniedziałku , co roku jestem tak mokra że zmieniam ubrania po kilka razy , w tym zamkne się w piwnicy najlepiej na klucz i nikt do mnie nie dotrze ! Wyrosłam dawno z takiej zabawy , wolę poczytać książkę niż biegać z wiadrem wody .. Wiem że dziwne jest moje gadanie ale już mnie to nie bawi , dziecięce lata mineły tak szybko.... trudno !
żyje sie dalej ...