NOW DANCE YOU MOTHERFUCKERS!
Dzisiaj cały czas z siostrzenicą. 3 latki cholernie dają w kość. Ale wiecie? Nie narzekam.
Przez nią musiałam wcześnie wstać, przez co byłam trochę zła, ale szybko o tym zapomniałam. Na pożegnanie mnie ucałowało w policzek i przytuliła. Niby nic, ale i tak mi się ciepło na sercu zrobiło. A teraz na to wspomnienie uśmiecham się do monitora.
Świat jest chyba stożkowaty, największe jest dno. - Stanisław Jerzy Lec