Szybciej od chorych umierają ci, którzy stracili nadzieję.
Witam was i życzę spokojnego weekendu. Bez popisów. Taki normalny, bez pijaństwa, szpanowania papierosem. Znów pośpiewajmy. Znów powygłupiamy się. Znów naróbmy sobie siary, tak jak to bywało za czasów gimnazjum.
Pozostawiłam więc moją cudowną, inteligentną rodzinę, zanurzyłam się w ciepłej kąpieli i zaczęłam rozważać samobójstwo przez utopienie. Potem jednak przypomniałam sobie o resztkach ciasta czekoladowego w lodówce i wynurzyłam się, nabierając powietrza w płuca. Dla niektórych rzeczy warto żyć. - Cecelia Ahern