zdjęcie z wypadu do mojej najwspanialszej, jedynej w swoim rodzaju i wgl najlepszej i kochanej Karolinki, którą kocham najbardziej na świecie <3
jestem dziś bardzo nie whumorze , no może nie. gryzie mnie jedna sprawa, która będzie rozwiązana jutro. ale czuję że wraz z rozwiązanie m będzie armagedon. ;/
eh, ostatnimi czasy ciągle coś jest nie tak. dlaczego siętak dzieje? :( chcę żeby było dobrze. w sumie już prawie było, a na pewno troszkę lepiej było niż wcześniej .. a może i nie ? eh,
nie mam siły już na nic.
piątkowo - internatowo. i piwko, miodoweeee <3
postanowienie wciąż działa, lecz na to jedno mogę sobie pozwolić ;)
muszę wbijać tu częściej w końcu.
Słońce ! <3
bo nie ma takiej góry na którą nie mogę wejść !
a po burzy zawsze wychodzi słońce :)