50.

także tego . z misiem. ;d 

nie ma co. 

najbardziej aktualne. ;d 

zresztą. 

piątek. 

dzień całkiem w porządku.

szpital - jejkujej, widok tego jużprawie 3-dniowego malucha jest przesłodki. taka malutka kruszynka. śliczna ;) normalnie się zakochałam w tym dziecku. ;p ogólnie to było fajnie, bo przyszłyśmy i pani Agatka się ucieszyła. i jakośtak miło było. i się tam kilku rzeczy dowiedziałam. nooo pozytywnie; )

w szkole jakoś było. nie narzekam. 

chociaż ostatnio mam dośćdziwne stany. nie wiem już nawet o co chodzi ;d 

ale tak mnie wszystko już wkurrrrrza że to jakaś masakra.

możei przesadzam z tym wszystkim , ale najwidoczniej mi to nie pasuje,. i tyle. 

ale postanowiłam się na to wyiebać .;d i wiem że to ajlepszy pomysł.

i chcę żeby cały ten czas już minął. ;)

Justynes może przyjedzie z Markiem w ferie, fajnie by było ;) do tego zaczęłam dziś myślećo 13 marca. ;d mam wstępny pomysł nawet, ale to już moja słodka tajemnica.;d 

wgl koniec semestru już. oceny wmiarę, średnia też. ;d pompa była i jest wciąż. ogólnie ciekawie. 

postanowienia na drugi semestr są. ;d jak wyjdzie? zobaczymy ;)

zimno zimno zimno , a weekend. no masakra. śnieg jest zły, zwłaszcza jak jest mokry. niech już sobie leży i nie moczy się. no sory. ;d chce lato. albo nie, jeszcze nie ;d

hahahahahaahaha, już mam ochotę się śmiać. ;dd

czegoś chcę, ale nie wiem czego. norma ;p

dokończę to co zaczęłam. ;d i gitessss będzie. muzyczka leci, źle nie jest - teraz , w tym momencie. bo ogólnie to jest słabooo . 

dobra, spadam. 

ktoś tu kogoś przyciąga wzrokiem.

no to kleimy .;d