więc zaczne od tego że Wigilia bardzo udana xDD takkk sie najadłam u jednej babci, a oni mi kazali jeszcze jeśc u drugiej ..
ale dorawali mi xD. Poległam gdy ma mama [ marzenka ] udawała moją babcie ..
ogólnie wieczór spędzony z Żanetą .. a potem na piwo z papi ; ]] po wielkim unikaniu psów weszłyśmy na pasterke .. na niecałe 5 min i poszłysmy .. ciągle miałam schiza że Glizna krzyczy ''Pucuuusiu'' ale nie wiem xD. Po wielkim chodzeniu dotarłam do domu okolo 1.40 xD .
*pomijając fakt że miałam być o 00.00*
,,,
/MIłO SPEDZONE SWIETA/ .
chyba 15426778165748657 życzeń pomogło
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24