Ale ze mnie białas :C
Ogólnie to nie ma jak siedzenie cały weekend w domu i zakuwanie na kartkówkę z matematyki, której nie było i nie będzie....................................... BEZ KOMENTARZA
NIGDY WIĘCEJ, BITCHACHOS :C
jeszcze ta okropna pogoda, ślepota, bo grzywka na całą twarz, po prostu.... wrrrrrr
5 h snu, a teraz cierpię w samotności, bo wszyscy offline.
Ogl Pretty Little Liars, bo muszę dokończyć sezon D:
Czasami lubię bycie w mojej klasie - wariaty serialowe, a najgorsze co możesz zrobić to zaspoilerować XD
- Aa, bo ty nie oglądałeś ostatniego odcinka O:
- Oo, nie oglądał? O:
- To trzy-czte-ryyy! Lily...
- ...jest...
- ....w....
- NIE >3<
Ale tak to jest jak się nie ogląda na bieżąco, moi drodzy, życie! XD
Jak będę miała mini-świnkę to nazwę ją HAMlet. Albo Bekon. Niech wie co ją czeka, jak nasra na dywan XD
W czwartek pielgrzymka dla maturzystów... i nie można na nią nie jechać, bo przecież dla maturzystów jest. Jak to sobie wyobrażacie, tak bez pielgrzymki na maturę iść O: nie macie pieniędzy, jesteście niewierzący - nieważne. Sprzedajcie się i nawróćcie. Bo pielgrzymka taka ważna. XD
Tymczasem płaczę, bo angielski z japońskim na UŚ eliminuje najsłabsze ogniwa. Frytkownico w McDonaldsie - przybywam, otul mnie swymi oparami i już nigdy nie puszczaj <3 ostało sie 17 oa na 140
suodko