I byłoby nawet fajnie.
I mogło być wspaniale w sumie.
I nic z tego wszystkiego nie wyszło...jak zawsze.
Bo nie jeste¶ dla niego zbyt dobra,
Żeby, został z tob± w domu kiedy dzwoni± koledzy,
I nie jeste¶ dla niego zbyt dobra bynajmniej,
By otworzył swój umysł a nie tylko sypialnie,
I nie jest dla niego zbyt dobra owszem,
By wcale się nie napić i do domu Cię odwieĽć,
I nie jeste¶ dla niego zbyt dobra, niezbyt,
By stan±ł za tob± gdy ¶wiat jest przeciw.