2 tygodnie męczenia się bez Ciebie.. mam nadzieję,że będziesz się dobrze bawił.
Dla Ciebie to tylko 2 tygodnie,dla mnie AŻ. Będę zdychać z tęsknoty..
I znowu będzie szkoła,nauka,wstawanie za wcześnie. Nie chcę,nie chcę wracać do tej szkoły.
Pierdziele wszystko.
Zanim odejdę, nim odejdę stąd, chwyć za rękę mnie, złap za rękę mą.Pójdziemy razem tam, chaos nigdy nas nie dosięgnie.
Puk, puk, znowu puka na złość coś,
puk, puk, chce przekroczyć próg i mnie dotknąć,
puk, chyba nie da mi odpocząć,
nieproszony gość, oni mówią "Samotność".