Wariatki <3
Wiem, dawno nie pisalam. Nie chce mi sie, tak poprostu.
W Polsce bylo cudownie. <3 Najcudowniej.! Z Ania i Paulina. I z Kasia sie widzialam ;d ;* i cala reszta wariatow....
Juz nie moge doczekac sie wakacji.! Moze wtedy.. uda mi sie wrocic na stale.. tylko musze sie zebrac i zaczac zalatwiac ten cholerny internat. Bo bez tego nic z moich planow sie nie uda..
Jak narazie 146 dni do wakacji.. duzo, ale zleci. Jeszcze tyle wolnego w tym, ze nie bedzie zle.. Tylko, w czerwcu pelno egzaminow ;/
W przyszlym tyg. mam z matmy i science ;o Na chemi i fizyce bede szczelala. ;d mysle, ze nie bedzie tak zle.. Gorzej z matematyka, bo to najtrudniejszy z wszystkich, ktore maja byc w tym roku szkolnym. Ale.. moze przezyje ;d
I w ogole.. spac mi sie chce. I to tak strasznie. I jakos zepsolo sie moje podejscie do tego wszystkiego..
Tymczasowy brak optymizmu.