zdjęcie jeszcze z kiedyś, ale dzisiaj jadłam takiego samego omleta na sniadanie + łyżka wiórków kokosowych ;)
Nie miałam kompletnie co dodac i tak przegladałam folder ze zdjeciami i zaczełam sie zastanawiac dlaczego po prostu nie wrzuce tu swojego zdjecia na którym widac mnie cała. Ukrywam twarz nie wiem po co xD
owszem boje sie ze ktos znajomy odkryje bloga, ale jesli miałby to zrobic to juz by sie to stało. W końcu dodaje zdjecia w swoich ciuchach, po których znajomi na pewno by mnie rozpoznali. no nie wiem ;) wolałabym sie nie musiec przed wami ukrywac.
Dzisiaj tragiczny dzień miałam. Jest mi niedobrze i jestem kompletnie nie do zycia. przez to dzisiaj marna aktywnosc, ale grunt ze sie podniosłam z łózka.
BILANS:
Ś: omlet owsiany z 4łyzek płatków owsianych zalanych wrzatkiem, łyzki maki pełnoziarnistej, jaja podany z połowa banana, brzoskwinia i łyzka wiorków kokosowych + kawa z mlekiem - 410kcal
IIŚ: dwie kromki razowego. jedna z masłem i łyzeczka powideł domowych, druga z masłem, plastrem schabu i pomidorem + mały kawałek arbuza - 310kcal
O: sałatka: sałata, jajko, pół szklanki makaronu pełnoziarnistego, łyzka pestek słonecznika, kawałek brokuła, dwa suszone pomidory, sos jogurtowo czosnkowy - 350kcal
P: 6małych sliwek wegierek, marchewka z zupy - 50kcal
K: 2 gotowane podudzia z kurczaka bez skory, łyzeczka ketchupu, łyzeczka musztardy, 4 ogórki konserwowe, pół pomidora - 270kcal
RAZEM: 1390kcal
Aktywnosc
mel b abs
mel b brzuch
x.x
jutro nadrobie na rolkach :3