-disco pogo !

-wojna polsko niemiecka na szyszki i butelki z wodą : D

-'nie masz tosta ! ' najgorsza groźba : C

-'Narcyz" z Delą <3

-dh. Sławek <3

-Willi gay, Willi gay !

-warty <3

-straszenie z Redą dzieci na warcie  ; >

-zielona noc : D smarowanie z Redą pastami, żelami i innymi płynami całego obozu.

- lezenie pomiędzy drzewami o 3 w nocy z Baśką <3

-pułapka na mnie i Redę założona przez niemców i niezdara Reda która nie umie po cichu odłożyć miotły na bok   <ok>

-TELEFONOMANIA Andrei : )

- żaby, węże, szerszenie i inne stworzenia w domkach <3 i wcale nie darłam sie ' aaa Marcin zabierz ja o kurwa    żaba ja pierdole Nita aaaa mamoooo nooo ! zabierzcie ją ! aaa żaba '

-nocne stanie za karę pod drzewami i śpiewanie z Gabiii ; > ot co w tym roku przynajmniej nie było zbierania  szyszek, nana.

-kaaaawa..nie wymaga komentarza. ; x

-ściaganie liny z dziewczynami ; >

- bójówka ; d

ten świeeeetny, świetny obóz<3 skończył sie zapaleniem oskrzeli. za rok powtóreczka : )

a w czwartek widzimy się z misiaczkami z obozu. <3

już po pobieraniu krwi i usg jeszcze tylko sanepid i wiele wiecej. xd najgorsze przed nami, ale damy radę : )

ważne, że za 13 dni góryyyyyy, biiiiiczyyyys <3

moi rodzice mają dzisiaj 14 rocznicę ślubu ;  o życzę im aby za 20,30,40 lat kochali sie dalej tak mocno jak teraz, mam nadzieję, że ja w ich wieku też bedę taka szcześliwa : )