jezu jaka masakra mam dosyc wszystkiego, wszystkich a najbardziej siebie
odmawiam sobie wielu rzeczy, mecze sie jak jakis debil i chuj
już sobie nie daję rady, naprawdę, ile można
to już mnie naprawdę wykańcza psychicznie, mimo że tego po mnie nie widać
dobra mina do złej gry.
zdjęcie z Natalą, staree bardzo, z Sylwestra sprzed 3 lat
dziękuję Ci za rozmowę, którą przed chwilą odbyłyśmy,
wierzę w Ciebie, dasz radę.
szkoda, że takiej samej wiary nie mam w stosunku do siebie...