to taki sam przypadek jak bycie singlem,
klepanie się nawzajem po plecach i utwierdzanie się w tym,
jak fajnie jest być samemu.
GÓWNO PRAWDA
człowiek jest szczęśliwy, jak ma się do kogo przytulić,
jak jest ktoś, z kim może szczerze porozmawiać przed zaśnięciem.