Jeszcze nigdy tak bardzo nie ujęłam sobie na watrości jak wczoraj, a właściwie przedwczoraj. Nie będę rozwijała tego tematu, bo to nic fajnego i nie mam na to ochoty. Musze się ogarnąć, a nie to roztrząsać. Napiszę tylko, że na szczęście są osoby, na które mogę liczyć i się wyżalić. Dziękuję
Wczorajszy powrót za szkoły był bardzo osobliwyxd. Może to opiszę, pośmiejcie się, na zdrowie!;p Otóż, gdy siedziałyśmy z Justynką na przystanku w oczekiwaniu na autobus nr 5 podeszły do nas, a właściwie do mnie, dwie dziewczynki (ok. 7 lat) i dosć speszone oznajmiły, iż pani (mi) coś wypadło. Spojrzałam w kierunku, który wskazywała jedna z nich. I co ujrzałam? Mój błyszczyk, który raczył wysunąć mi się z kieszeni i zaliczyć miękkie lądowanie w jakże malowniczych, różowych...rzygach.
Myslę, że nie trzeba tego dodatkowo komentować, w każdym razie było to dość ironiczne podsumowanie dnia, z powodu którego jednak wręcz zwijałyśmy się ze śmiechu aż do samego domu..xd.
Zaś dzisiaj pół dnia minęło pod znakiem bolących brzuchów i policzków od nadmiernych ataków śmiechu. Później jednak do szarej rzeczywistości przywołała nas pani Sz. robiąc katrkówkę z matematyki. I będzie albo trója, albo po czwórce dla każdego ;p.
Dziś czeka mnie jeszcze nauka na jutrzejszy egzamin do bierzmowania..;/eh.. no cóż, przynajmniej mam super świadkową
Ah, o mało bym zapomniała! Ile i jakich pączków dziś zjedliście? Ja (jak na razie;p) dwa: jeden z marmoladą, drugi z powidłami sliwkowymipyyycha^^
c.ya
Inni zdjęcia: Białe plamy. ezekh114;) damianmafia... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Tania odzież zachodnia? ezekh114Złoty Pierścionek. ezekh114