Jeżeli facet Cię olewa kup sobie kilogram czekolady, powyżywaj się na Nim w myślach, stwórz sobie tarczę do lotek z Jego zdjęciem, a potem bądź tak piękna i dumna, by żałował połowę życia.
Czekam, aż któregoś dnia ktoś zostanie moją czterolistną koniczyną, wielka podkową, garnkiem złota na końcu tęczy. Szczęściem, po prostu.
Ledwie oddycham szukając resztek Twojego zapachu .
Kiedy ktoś ciebie kocha, w inny sposób wymawia twoje imię, a ty wiesz, że twoje imię jest w jego ustach bezpieczne, nieprawdaż ?
I widzisz go, wysokiego, w szerokiej siwej bluzie z kapturem na głowie, w szerokich spodniach i zajebiście aroganckim spojrzeniu, które paraliżuje każdą część Twojego ciała i wiesz, że chciałabyś go mieć dla siebie, już tak na zawsze.
Widzę w Tobie potencjał na mężczyznę mojego życia.
A Ty, Ty byłeś tylko jednym z moich grzechów, takim, który przypomina się gdzieś nad ranem, mignie w świadomości i od razu zostaję zepchnięty w niepamięć, takim o którym nigdy się nie mówi i z którym żyje się zupełnie tak jak wcześniej, jesteś dla mnie tylko takim małym grzechem.
W życiu każdego z nas jest ta jedna, jedyna osoba, którą poznajemy tylko po to, by mogła zniszczyć nam psychikę i spierdolić życiorys.
Rozdygotane serce, prawie wypychające żebra z klatki piersiowej, jeden, postrzępiony jak brzegi starych książek mięsień, dedykujący każde swoje uderzenie tylko dla jednego człowieka, złożony w jedne, wiecznie zimne ręce, aż do końca.
Owszem. lubię Ciebie, Twoje nawyki, Twoje wady, Twoje oczy i usta.. Twoje ciało także, i wiem doskonale, że masz tak samo ze mną.
I ciągle ta sama historia się powtarza.. ciągle wraca ta głupia przeszłość. i choć już nigdy bym nie chciała wrócić do byłych chłopaków, związków.. to te byłe romanse - wszystkie bez wyjątku, ciągle mnie gdzieś pociągają do siebie, ta tajemnica rozkwitu każdego z nich gdzieś pozostaje.
Zawsze miałam ogromną ochotę Cię pocałować. Jedyne, co mnie blokowało, to myśl, że kiedyś mogę za tym zatęsknić.
Chcę, żebyś wykrzyczał mi w twarz wszystkie wyzwiska, jakie ci tylko przyjdą do głowy, w każdym języku, który znasz. Chcę, żebyś powiedział mi, że się mnie brzydzisz i chcesz mnie rzucić, a ja padnę ci do stóp i będę się czołgać, i błagać cię, żebyś został.
Westchnął.
- Wybacz, ale nie spełnię twojej prośby.
- To przynajmniej przestań mnie pocieszać. Pozwól mi cierpieć. Zasłużyłam sobie na to.
- Nie ma mowy.
Inni zdjęcia: Zima 2025r. rafal15891407 akcentovaAktualne zdjęcie dawstemoja śliczna patkigdmoja kicia patkigdja patkigdja patkigd:) dorcia2700Dzień kobiet szarooka9325... thevengefulone