zawiodłeś, na całej linii .
Kto daje plame musi pożegnać szacunek, było takich paru, obrali zły kierunek, niby tacy twardzi, niby znali się na rzeczy, dziś już nie ma ich wśród nas, nikt nie zaprzeczy.
wygryź mi rodzyny z dupy , bakłażanie .
Czasem nie mówię nikomu jak naprawdę się czuje. Nie dlatego, że nie wiem. Nie dlatego, że boję się ich reakcji. Nie dlatego, że im nie ufam, ale dlatego, że nie znajdę odpowiednich słów, żeby mogli chodź w małym stopniu mnie zrozumieć.
Ci których kochamy, nigdy nie odchodzą, bo miłośc jest nieśmiertelna.
Chociaż byś miał kurwa w deszczu po szkle boso iść wciąż!
Jeśli słowa są po to by tłumaczyły nasze czyny, To już wiem dlaczego potem tak głośno krzyczymy.
Im bardziej czegoś chcę, tym szybciej mi to ucieka.
przecież nikt nie chce cierpieć 24 na dobę.
I spadam w dół, całą drogę w dół Jestem na mojej autostradzie do piekła .
Jest taka chwila, co trwa wiecznie.
Gdybym powiedziała Ci teraz całą prawdę - płakałbyś.
Niedojrzała miłość mówi: Kocham cię, ponieważ cię potrzebuję. Dojrzała miłość mówi: Potrzebuję cię, ponieważ cię kocham.
świeczki na torcie, spadająca gwiazda, czterolistna koniczyna, te same cyfry w godzinie, rzęsa na policzku. i zawsze to samo życzenie, bo może akurat się spełni.
i może znasz ten stan, gdy mimo włączonych dźwięków w telefonie, co minutę sprawdzasz, bo może jednak napisał?