Mimo tylu kłótni. Mimo tylu sprzeczności. One nadal są i wiem że będą zawsze.
Bo widzisz, prawdziwa przyjaźń nie kończy się nigdy. Nic nie jest w stanie jej zachwiać - żadne kłótnie, wątpliwości czy inne problemy. Nawet odległość nie może być przyczyną do jej zerwania. Kilometry nie są dobrą wymówką do zakończenia znajomości. Bo gdy zależy ci na kimś, starasz się, niezależnie od tego, co was dzieli. Najważniejsze jest to, co was łączy...
Piszemy wspólną historię i to będzie bestseller, bo wiem, że to, co do mnie czujesz, jest szczere.
Usycham. Po prostu wiele rzeczy przestało mnie cieszyć. Moje wnętrze stało się pustynią, a to wszystko zawładnęło nad sercem. Wciąż mi czegoś brak i tak mało daję innym. Nie umiem inaczej. To jest mój bunt. A raczej nie mój, tylko mojego umysłu. Chcę odpocząć od problemów, ale jest ich coraz więcej. Gubię się. Weź mnie zabierz stąd.
Potrzebuję Cię.
Wieczorem, zmęczona codziennym udawaniem, że wszystko jest 'ok', wracałam do domu. Herbata, książka i marzenia o lepszym życiu. Czasami popłynęła jakaś łza, bo zmęczona już powieka nie zdołała jej utrzymać. Po niej pojawiały się kolejne. Przynajmniej ona nie była samotna.
Tak bardzo się boję, że przyjdzie dzień, gdy już Cię więcej nie zobaczę, że znikniesz jak każdy, kto był dla mnie ważny.
Dobre wspomnienia są jak klejnoty& Nie ma dwóch identycznych. Człowiek zbiera je, zachowuje, aż pewnego dnia, obejrzawszy się za siebie, dostrzega, iż utworzyły długą, wielobarwną bransoletkę.