Kiedy już zaczyna nam się układać w sytuacji materialnej to oczywiście między nami musi dojść do jakiś idiotycznych nieporozumień i to zawsze ja popełnię jakieś totalne idioctwo. Czasem naprawdę zastanawiam się, czy by nie zamienić się z kimś na mózgi...
Jak mogłam popełnić tak straszny błąd? Nie pomyślałam... nie zdawałąm sobie sprawy z tego..
Że tak bardzo Cię to zaboli.
Mnie też by bolało.
Wybaczysz, wiem...
tylko kiedy?