photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 21 SIERPNIA 2014 , exif
527
Dodano: 21 SIERPNIA 2014

:))

Efekt nudy :)

 

 

" Niech stanie w miejscu czas. Nikt nie patrzy na mnie tak jak Ty. Niech się kręci cały świat. Zawsze niech już będzie tak jak dziś...."

 

 

Dawno nie pisałam, bo nie było czasu.

 

28.07 skończył się staż a Misiakowi zaczął. Trochę lipa, ale dalismy radę :*

 

Dwa ostatnie tygodnie stażu u Misiaka. W koncu spokój od rodziny i miła atmosfera- w koncu byliśmy sami :)

 

Staż szybko zleciał, zarobiło sie trochę kasy. W ogóle miła atmosfera w robocie :)

 

Od 13.08 brak mamy w domu aż do 23.08 i robi się za gosposie w domu... szlag by ich trafił... Na szczęście Misiak całe 10dni ze mną siedzi, więc jakoś łatwiej :*

 

Sporo stresu w te wakacje. Trochę u Siostry się popsuło. Operacja Mamusi :( Problemy z byłym szwagrem...

 

Z Olą wszystko okej z czego bardzo się cieszę :* Za to Radek odszedł... Miło jak sie człowiek stara, lata jak po*ebany, zeby wszystkim dogodzić, a tu słyszysz, że chłopak zastąpił ci wszystkich.... Jestem człowiekiem i nie rozdwoje się... nie mogę być z każdym 24/7... jak widać nie każdy rozumie i woli zwinąć dupę.... Nagle przestaje się liczyć to ile się razem przeszło i ile zrobiłam dla niego, bo przecież to ja odeszłam... dobre sobie... prosić się nie będę, ale cholernie boli... prosiłam, ale nic z tego... ludzie wolą kłócić się przez fb niż po ludzku pogadać w realu... jak widać nie każdy jest dojrzały a dowód w portfelu nie świadczy o dorosłości...

 

Z resztą ludzie nie potrafią docenić tego co dla nich robisz... ciągłe pretensje... chcę wreszcie żyć swoim życiem... to wszystko niszczy mnie i najważniejsze dla mnie osoby...

 

1.09 do szkoły co trochę mnie przeraża... tona sprawdzianów, przygotowanie do matury, wybranie tematu prezentacji i cała reszta... krucho to widzę... z egzaminem zawodowym nie powinno być problemu... angielski moją zmorą... skończą sie codzienne spotkania z Misiakiem, ale damy radę, musimy...

Komentarze

dajsznur Dokładnie. Popieram. Zawsze tak musi być co nie? Chce sie mieć przyjaciół ale chce się też kogoś kochać, mieć tą 2 osobę. Strasznie boli jak 'przyjaciele' często odchodzą bo.. bo wlasciwie dlaczego? bo nie poświęcamy im całych dni? Zamiast sie cieszyc szczesciem przyjaciela mają problemy i robią wyrzuty że się ich zostawia.. a to smutne,bo przeciez nie da sie rozdwoić..
22/08/2014 18:55:24
xolivciax Taka prawda... najgorsze jest to, że wcale nie odchodzisz. Poświęcasz po prostu trochę mniej czasu. Niektórzy nie potrafią odzwyczaić się od codziennych spotkań i chcieliby na wyłączność mieć swojego przyjaciela. Tak się nie da. Nie można być 24/7 przy wszystkich. Z reszta każdy ma swoje życie, które ulega zmianie. Kończy się szkołę, idzie na studia lub do pracy. Ostatecznie wyprowadzasz się od rodziny i zakładasz własną. Przyjaciele są nadal w twoim życiu, nadal są częścią ciebie, ale są z doskoku, bo sami mają własne życie. Miło, że ktoś rozumie ;))
23/08/2014 11:33:53

Informacje o xolivciax


Inni zdjęcia: :) szarooka9325Miły zakątek. ezekh114Uparty jak Osioł :) bluebird11Rekonesans terenu. ezekh114... thevengefulone... thevengefuloneMorze kostki. ezekh114... thevengefulone... thevengefulone... thevengefulone