wakacje !
Ogólnie spędzam je w bardzo przyjemny sposób.
Chociaż nieukrywam, że na myśl o szkole i 1-szym września (!) robi mi się niedobrze...
pozdrawiam wszystkich moich towarzyszy wypadów na rynek, zakrzówek, pizze, łąki i poprostu osiedle :D
a i jeszcze basen :P
bo MY pracujemy nad formą :)
"jolkaaaaa, jolkaaaaa...
pamiętasz to lato ze snów....gdy pisałaś... taaaak mi źle !
urwij się choćby zaraz.. COŚ ze mną ZRÓB (^^)...
nie zostawiaj tu samej..o niee.."
"dane nam było słońca zaćmienie, następne będzie może za sto lat...?" =(
" so beat it, just beat it.."
dzisiejszy nastrój - pół na pół.