No kolejny dzień za mną. Powoli sprawia mi to wszystko ogromną przyjemność. Gotowanie, zdrowe jedzenie, wstawanie rano na pyszne śniadanie, ćwiczenia, bieganie. Można się do tego przyzwyczaić. Jednak chyba muszę zwiększyć jeszcze aktywność. Chciałabym się mocno zmęczyć tak by nie wstać z podłogi.
Bilans:
śn1 - płatki fitness, pół bułki fitness z twarożkiem, łososiem i szczypiorem
śn2 - mus z mango i truskawki
o - ryż z warzywami orientalnymi, mieszanka sałat i gotowana pierś kurczaka
p - mus z truskawek, banan
k - jogurt activia, pieczywo chrupkie
Aktywność:
- mel b rozgrzewka
- mel b pośladki
- mel b abs
- 150 pajacyków
- 40 przysiadów,
- 40 naprzemiennych wypadów nóg
- 50 skłonów
- 80 skipów A
- 90 sek krzesełko
- 250 brzuszków
- 3 x 30s deska
- mel b ćwiczenia rozciągające
- bieganie <3
wyzwanie - miesiąc z mel b + dieta i inne ćw.
27 28 29 30 31 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27