Kurczaki no! taka fajna notka mi się usunęła i nei mogę jej przywrócić. Jedkakże chcąc- nie chcąc napiszę tu coś mnniej lub bardziej sensownego. Judith wariatko, uwielbiam Cię za bieganie z aparatem po całym Trn i robienie masy zdjęć każdemu obiektowi, który się tylko nawinął. Nawet w biedronce nie dałaś za wygrąną mimi, iż usilnie śledził nas ochroniarz... Myslałam ze nas wyrzuci :) W każdym razie, dzień był zajebisty! Kiedy robimy powtórkę, ale to już chyba łącznie z noclegiem.... No i dzieki ze nie powiedzialaś mi że autobus się nei zatrzyma tam, gdzie miałam wysiąść... Piałam normalnie. Mordownio - niedługo wracam!
Judyś <3
Ona nie zna się na psychologii, ale potrafi czytać z ust, zachowania. Ona kocha porządek, ale w jej pokoju ciężko coś znaleść. Ona zawsze mówi prawdę, która czasem brzmi gorzej od kłamstwa. Ona potrafi kochać. Ona zawsze patrzy w oczy, ale nikt jej nie rozumie. Ona ufa ludziom, ale potem czesto tego żałuje. Ona kocha się śmiać, ale bardzo często płacze. Ona ucieka od przeszłości, ale często chciałaby cofnąć czas. Ona nie wierzy w cuda, ale gdy spda gwiada, zawsze myśli życzenie. Ona tyle razy trzeskała drzwiami, ale zawsze wracała. Ona. Tak, codziennie widzę ją w lustrze...