nie ma to jak mieć 37. 8 stopni goraczki. przeleżeć połowe dnia w łóżku z ksiażkami wbijajac do głowy głupia fizyke i meczyć sie z potwornym bólem brzucha we własne urodziny. kocham to. popołudniu goście. nie miałam na nic siły ale przetrwałam. jutro prawdopodobnie szkoła. zależy jak sie bede czuć. na razie pije trzecia miete i mam już dość.
+ nienawidze tego dnia. !
dziekuje za życzenia. ;*
Inni zdjęcia: Regres. surprisemotherfuckerTULIPANY ... part 8 xavekittyxPrzerwa w trasie andrzej73Droga do Stadniny bluebird11A flower quen136. atanaLas chasienkaMiłego milionvoicesinmysoul;) damianmafiaHomar suchy1906