Dobra a teraz tak serio serio, trzeba wziąść sie za siebie, były świeta, zupelnie zapomnialo sie o tym co sie je itd. ;/
Przeraziło mnie to co zobaczylam gdy stanelam na wadze 63,5 !!! Jeszcze nigdy tyle nie ważylam.
Dzis o wiele za duzo zjadlam.
Od jutra stanowcza zmiana. Oczywiście wieczorem brzuszki, a od poniedzialku zaczynamy bieganie.
Chudnijmy !
Laura :)