Ależ ten czas zapieprza... Drugi rok minął szybciej, niż zeszłe wakacje, moje ukochane praktyki jeszcze szybciej - o God why? Gdyby nie przedłużający się okres oczekiwania na wyniki z szitu (ekonomii) zapomniałabym, że wgl byłam w tym roku na studiach. A może to tylko perspektywa rychłej wyprowadzki tak wypaczyła mi czasoprzestrzeń? Za niespełna 3tyg Dania ooooo panie!
A na zdj kamieniołom białego piaskowca w Radkowie, z towarzyszami doli
PS 'Matka natura szczodrze obdarowała Islandię w geologiczne używki. Kraina gorejąca wulkanem, który tworzy i niszczy zarazem. Na dokładkę opatulone to wszystko mocarnymi lodowcami żłobiącymi islandzką ziemię wulkaniczną.' Chcę tam <3
PPS ' Kwintesencja geologii przepiękny, niezmącony zielenią krajobraz oraz bulgoty z wnętrza ziemi w postaci niewielkiego krateru z gotującą się zupą błota, skał. To wszystko owiane poduchą piekielnie śmierdzących oparów siarki.' <3