z Weroniką.; **
zadowolona i szczęśliwa w 100%.;)
przygotowania mnie wręcz dobijały a zdanie 'Natala chodź na chwilę' wkurwiało za każdym razem.;/
no ale opłacało się.;) teraz czekamy na resztę rodziny, o 21 wbija Ańa.<3 o 22 na pasterkę? i o 23:30 jedziemy do Ciosańca! ;)
aah, cudnie.;)
kocham Cię! <3