No i koniec, wszystko co dobre szybko się kończy.....
Ogólnie rzecz biorąc te wakacje nie były jakieś cudowne. Dzień za dniem mi uciekał i nic się nie działo. Jednak mój najlepszy facet na świecie nie pozwolił mi, żeby te wakacje był tak całkiem do bani i w weekendy brał mnie na jednodniowe wypady, jestem mu ogromnie za to wdzięczna, bo bez tego to serio nie odczułabym wakacji. :* <3 Najbardziej przez te dwa miesiące doceniałam to, że nie muszę się przejmować tym, że trzeba się czegoś nauczyć, że jutro sprawdzian, że z niczym nie mogę się wyrobić tylko się żyło jakoś tak bardziej na luzie. ;)
Dużo przez ten czas zrozumiałam, pogodziłam się z wieloma rzeczami, chyba najbardziej z tym, że już nigdy nie będzie tak jak dawniej, że wszystko się skończyło i raczej powrót jest niemożliwy. Bolesne jest to bardzo i trochę to przeżywałam, ale naprawdę do wszystkiego idzie się przyzwyczaić do tego również. Prawda jest taka, że moje życie z roku na rok staje się cięższe, tak wiem dorosłość same problemy i wiecznie pod górkę, ale raczej nigdy zbyt mnie do tej dorosłości nie ciągnęło, cóż trzeba dać radę.
Ostatnio wbiło mnie coś w ziemie i z wielkim szokiem przyjęłam ten zakaz. Serio? Szkoda słów, a teraz piekło na ziemi, nie ma jak tak ! ;)
Tęsknie za moim T niby widziałam się z nim w niedzielę, ale kurde już chce go mieć przy sobie. <3 To jest tak wspaniały facet, że nawet nie potrafię tego pojąć. :) Wiem, że dla każdej dziewczyny jej mężczyzna to najlepszy na świecie człowiek i super, u mnie jest tak samo, każdy jest na swój sposób wyjątkowy. ;) Najbardziej chyba doceniam to, że mając partnera mam też przyjaciela. <3 Mogę mu wszystko powiedzieć, a on wysłucha da dobrą radę, jak trzeba to ochrzani, czasem się posprzeczamy, ale trwa to dosłownie chwile i chyba co najważniejsze nigdy nie pozwoli mi zostać samej. :* Jeszcze jakiś czas temu zupełnie inaczej to wyglądało, to był ciężki czas, ale warto było to przejść, bo teraz jest cudownie! <3 Proszę Boga, żeby już tak było. <3
Trudny okres się zbliża, ale kto da radę jak nie ja. ;)
Za bardzo się rozpisałam, ale może to dobrze, bo trochę z siebie wyrzuciłam, jednak to kropla w morzu. Chyba brakowało mi pisania długich notek na fbl, czasami lepiej jest trzymać wszystko w sobie tego też się nauczyłam. ;)
Można powiedzieć wakacje pełne nauki ŻYCIOWEJ. :)
Kocham Go ! <3 ;*
snapchat: iwonkaa22244
https://www.instagram.com/myszka22244_/
"Czasami przez "nic" ludzie nie śpią po nocach..."
22 MARCA 2017
21 PAŹDZIERNIKA 2016
23 WRZEŚNIA 2016
31 SIERPNIA 2016
16 SIERPNIA 2016
29 LIPCA 2016
11 LIPCA 2016
28 CZERWCA 2016
Wszystkie wpisysteady30
26 LUTEGO 2025
heartofmine
19 LUTEGO 2025
marlenkaax3
31 STYCZNIA 2025
vaniliiia
21 PAŹDZIERNIKA 2024
czterolistnakoniczynkaaa
30 GRUDNIA 2023
happysadxxxrock
26 SIERPNIA 2023
izinyo
16 MARCA 2023
damiankzg93
25 STYCZNIA 2023
Wszyscy obserwowani