Piątek.

No i znowu mnie tu trochę nie było, ale tak szczerze mówiąc nawet się nie staram, żeby tu wchodzić i pisać jakieś notki. :p Lubię photobloga i zawsze z chęcią tu wchodziłam, ale nie lubię dodawać notek na odwal się, więc mimo wszystko potrzebuje chwilki, żeby przemyśleć co chce napisać, a nie zawsze mam na to czas i nie zawsze się chce. :p

Wakacje mijają w błyskawicznym tempie już połowa za mną, miesiąc zmarnowany chyba tylko ja tak potrafię...Patrząc na to wszystko z perspektywy czasu chyba zeszłoroczne wakacje były jedne z tych najlepszych. ;)

Całkiem przyjemnie jest teraz na polku, po deszczu i burzy powietrze zrobiło się takie rześkie aż chce się posiedzieć pomyśleć. ;)

Pogubiłam się w ostatnim czasie, nigdy aż tak bardzo nie byłam w kropce. Nawet nie wiem jak to wszystko ująć. W ostatnim czasie chyba miałam wszystkie uczucia jakie tylko są możliwe, czułam wszystko i nic, radość, rozczarowanie, ból...wszystko naraz. Jedyne co mogę napisać to to, że powinno się, a nawet to jest obowiązek doceniać to co się ma. Zawsze się starałam to robić, ale teraz to chyba jest najbliżej mnie i najbardziej to odczuwam.

Dziwny człowiek ze mnie chyba sama siebie nie rozumiem...

Życzę udanej drugiej połowy wakacji i żeby przede wszystkim pogoda dopisała. ;) ;*

snapchat: iwonkaa22244

https://www.instagram.com/iwonciaa_/ 

"I może nie jestem doskonała i może nie mam wszystkiego, ale nadal jestem wdzięczna Bogu za wszystko, co mi dał."