Pogoda przepiekna az chce sie zyc!
Juz marza mi sie calodniowe spacery :)
Dzis bylismy z myszka znow u okulisty jednak musi wrocic do okularkow prawe oczko jest slabsze :( mam nadzieje, ze uporamy sie z tym wszystkim.
Po weselu idealnie bylo magicznie :-))) :***
W srode do roboty ale naszczescie jeden dzien ale wroce dopiero o 23:(
Zaraz uciekamy do cioci Anity i zuzy.
A na weekend moze jakas niespodzianka dla kogos:)))