Andrzejki:(
jesteśmy same w domku bo tatus poszedł na bramke :<
jutro urodziny mojej królewny, tort juz dziś odebraliśmy :) balony napompowane.
więcej zdjęc urodzinowych w poniedziałek :)
a tak moja misia jak widac w dzień śwetowała andrzejki, lanie wosku a na innej focie widać jaki jej konik wyszedł nie powiem bo ostatnio ma szaleństwo na "poni" jak ona to mówi :D:D
w środe spiewalismy jej sto lat i gdzie nie pojechała mówiła, ze ma już dwa latka :D
W końcu pokazuje moje tatoo, mam już plan na dalsza część do rekawa nie załadowało MI sie zdjecie może uda sie w nastepnym poście.
Urodziny swoje wyprawiłam w końcu od trzech lat :)
było przednio oprócz niektórych incydentów wiedza Ci co byli:P
sąsiedzi na pewno juz nas zapamietali hahah :D
Za tydzień mikołajki nie robie jakiegoś wielkiego prezentu dla Emilki ale słodycze itp.
bo i tak zaraz świeta a ona Mi meczy ucho o kolejna Baby Alive :D
W ogóle moja mysie dopadł jakiś katar ;l. mam nadzieje, że inhalacja i vibovitek ja wyleczy :D
teraz sobie smacznie już chrapie obom mamy w łóżku ma dziś labe :)