Elo biczys ^^
1 lekcja wolna,ale babka wzięła koleżanki na matme,bo są z niej słabe,
ja też ale się trzymam jakoś z ocenami ,bo wiecie , ściągi,zeszyty z tamtego roku od starszej koleżanki <przepisuje zadania ,zgłaszam się i dostaje plusy ,tylko pały ze spr,czy kartkówek no chyba,że jak kiedyś koleżanka napisze za mnie ;p> itp. ; pp
Jak wiecie wczoraj przyrosła mi dziurka w wardze ; /
W szkole miałam kolczyka do ucha XD .
No i ta pierwsza lekcja minęła i poszłyśmy z koleżankami do wc ,
tam zminiłam kolczyka ,którego miałam od tej jednej koleżanki,bo ona też ma kolczyka w wardze , a ma cieńszego xd
weszł o uffff xdd
Mam czarnego labreta bo wgl nie wolno nosić kolczyków, ale mam to w dupie .
Nie bd ćwiczyć ani na basenie ,ani na wf przez miesiąc ; / bd miała pały xD
potem dużo do poprawy i pewnie bd po mamusie dzwonić, chuj mi to .
Znowu na tej pierwszej wolnej wchodzi vice i znowu:
`ej dziewczyno, czemu ty masz czapke na lekcji?! prosze ją zdjąć!`
chyba mnie nie zapamiętała, bo wczoraj też się czepiała o kolczyka i fullcapcie ;D pisałam wam o tym xd
ona jest gorsza od dyrekoki -.-
teraz mnie boli warga :C
nie wiem czy ten labret ze stali czy z czegoś do dupy ; /
ehhh .
kończę, baju ;****