dawno mnie ttaj nie było, ale nieważne.. dużo się działo..
za dużo osób, ty z kolegami, ja z koleżankami, i tak ukradkiem zerkamy, szybsze bicie serca, leciutki uśmiech, nieśmiałe zaloty, gdzieś między lekcjami, na świeżym powietrzu, ale nie gadamy, nie wiem, nie ogarniam, chcę cię teraz, nawet jeżeli później będę cierpieć, nieważne.