Witam ! ; *

Dość  długo mnie tutaj nie było, moja ślicznotka widzę też zaprzestała prowadzenia fbl. Ciekawe dlaczego ; ) Hmm od czego by tu zacząć. Mówią że najlepiej od początku, ale nie da się od początku. Bo sporo tego by było. Zatem jesteśmy o rok strasze. Ja to już w ogóle, bo pani ze zdjęcia jeszcze będzie gorącą 17 aż do września; ) Przeżyło się ostatnimi czasami dużo wzlotów i upadków, więcej co prawda było tych upadków. Mogłabym rzec że moje życie to jeden wielki upadek, ale nie nie, nie powiem tego, dlatego że mam koło siebie tak wspaniałych ludzi, którzy zawsze są po mojej stronie i pomimo tego iż nie raz ja uważam inaczej i robie po swojemu, a im nie podoba się moja podjęta decyzja i są temu przeciwni to i tak zagryzają zęby i są przy mnie nie odwracają się ode mnie. Co prawda jest tych osób bardzo nie wiele mogłabym policzyć na palcach u jednej ręki, ale po co mi więcej? A jedną z tych osób jesteś właśnie Ty! Nawet nie wiesz jak to dobrze że jesteś przy mnie, że byłaś i że tak bardzo mi pomogłaś w moim jakże pokręconym życiu. Przez jakiś czas było krucho, bo raz mówiłam tak a raz tak. Po prostu zagubiłam się w tym wszystkim , a co gorsza bałam się Ci to wszystko powiedzieć bo zdawałam sobię sprawę jaka byłaby Twoja rekacja. Tłumiłam to w sobie, dusiłam i było mi z tym jeszcze gorzej niż wtedy gdy Ci powiedziełam jak sytuacja wygląda. Nie podzielasz mojego zdania/ wyboru ( jak zwał tak zwał) ale się nie odwracasz ode mnie tylko jestes przy mnie i jest nawet lepiej niż kiedyś, bo mam wrażenie że nasz kontakt znacznie się polepszył. Przynajmniej mam takie odczucie i chciałabym aby pozostało tak na dłużej ! ; * Zdjęcie jeszcze z lutego 18 kamili jak ten czas szybko leci. Masakrycznie szybko, nawet sami nie zdajemy sobie z tego sprawy bo dziś już 2 kwietnia. Co jeszcze u mnie? No trochę cienko ze zdrowiem i z niektórymi sprawami.  Był czas, że kompletnie się załamałam, ale Ty byłaś przy mnie cały czas się martwiłaś jak wylewałam resztki łez do poduszki nie mogąć nic zrobić, będać całkiem bezradna a to całkiem nie dawno bo raptem parę tygodni temu. No cóż... ale nie ma co się załamywać tylko wziąść w garść i nie rozczulać bo wiosna przyszła. Dlatego tez w poniedziałek robię wszelkiego rodzaju badania zobaczymy co wyjdzie. Dość o mnie. Mam nadzieję że w końcu umówimy się na ten nocleg, bo w tym tyg niestety u mnie wielka rewolucja, a mianowicie malowanie! Jeszcze jedna kwestia którą chciałam poruszyć. Hmm chodzi mi tutaj o pewną osobę , która jest bardzo znana ale niestety nie lubiana; ) Sama sobie na taką opinie zapracowała. Nie  rozumiem jej podejścia do świata, do życia bądź też do mojej osoby. Wiem że nie powinno się nienawidzić, ale ja ją nienawidzę tak NIENAWIDZE. Za to wszystko co przez Ciebie przeszłam i w dalszym ciągu przechodzę, mam nadzieję że będziesz pilnowała siebie i swojego ku.wa zycia. Najlepiej to byłoby gdybyś przestała pokazywać że istniejesz, bo jak Cię spotykam to mam ochotę na prawdę Cię zrzucić ze schodów, ale tego nie robię bo jeszcze mam poukładane w głowie nie to co Ty laleczko z porcelany. Chyba każdy ma w swoim życiu taką osobę której nie jest w stanie znieść. Ja ją niestety mam ale czy Ty też? hmm...

Duże buziaki dla mojej ukochanej Ewelinki ; *

dziękuję jeszcze raz słońce za wszystko <3 

Pozdrawiam ciepło ; )!

Monika ....