ooo dzisiaj ci się udało bez wulgaryzmów...jestem wielce zaskoczona no ładnie tak dalej...zmieniłaś płeć? Oj nic mi wcześniej nie mówiłaś..jak mogłaś? Nie wiedziałam że jesteś tak zakompleksiona...nie martw się na pewno nie masz głowy jak wiadra chyba nie..albo masz już sama nie wiem...Ja nigdy nie czuje porażki...a ty pewnie jesteś porażką dla swoich rodziców, mówili ci już o tym? Aaa jeszcze jedno..odpisz mi jak będziesz miała czas no no ja też się prawie "przejałem"