głupia ta fota.
ale musiałam ją wkleić żeby nie patrzeć na tą poprzednią.
jak wszystko może się cholernie zmienić z dnia na dzień...
jednak faceci to kretyni.
Naty, musimy jechać nad to morze!
pogadam dzisiaj z rodzicami i heja! ^^
zbierzemy jakąś ekipę i już.
moi rodziciele muszą się zgodzić, muszą...
jeszcze jeden długi dzień do długiego weekendu.
ang., religia, 2x gegra z Kryptą, 2x matma i 2x polski... bosko.
będę chyba odliczać każdą seksundę do dzwonka końcowego.
"dzień, który zaczął się marnie, marnie skończy się..."