Dzisiejszy dzien to jakas masakra!
Najpierw zajebiste wyglupy z Moni i z Malina ;) I moja biedna nozkaaa ;((( ucierpiala jak robilismy kanapke! Pozniej jak dzieci na placu zabaw, skoki z hustawki i krecenie sie na karuzeli, z podsiadlym.... Hahha nastepnie detektywi, w poszukiwaniu Moni torebki ;) i bohater Malina, ktory ja wynalazl ;) hahah Ech co sie dzialo pozniej w domu nie bede opowiadac dla dobra moich BFFFF <3 Ta a w miedzy czasie jeszcze wiadomosc, ze nie moge nocowac u monii ;(( masakra ;( aaa i jeszcze ta przeprowadzka ;( moniaaa ja juz tesknie ;((.
Znalazlam jakies byle jakie zdj. , bo juz sie skonczyly ech. no to ten moze cos jeszcze znajde to dodam ;)
A jutro skate park z Pata ;) hehe mam nadzieje ze wyrwiemy nastepne dupy hehe ;**