tyle zmian tyle dobrego.. tak dobrze..
czy tak naprawdę człowiek tyle musiał się wycierpieć żeby byc spełnionym ?
może takie jest już życie
za dużo nauki... tak mało czasu...
Gdzie tego szukać? I jaką nosi nazwę? Ile razy upaść by odnaleźć równowagę?