pozdrawiam wszystkich środkowym palcem.
JEST WSPANIALE!
Wyciągam z kieszeni zapalniczkę.
Przekręcam kciukiem krzesiwo. Skacze iskra i nad zapalniczką pojawia się mały niebieski płomień.
Umieszczam płomień pod zdjęciem, trzymam go tam aż zdjęcie się zajmie.
Siedzę i patrzę jak zdjęcia zajmują się i wyginają i marszczą się i znikają.
Patrzę, jak moje wspomnienia płoną.
Już z nimi skończyłam, koniec kurwa... czas się pożegnać.