Wszytsko się zmienia. Nic nie jest trwałe. Po uśmiechu pojawia się łza. Cholerna huśtwaka z której nie da się uciec. Chciałabym byc pewna chocież jednej rzeczy. Chciałabym żeby w moim życiu było cos stałego, niezmiennego. Tylko tyle.
Są rzeczy które wywołują ból tak silny że wolałaboby się zamnkąąc oczy i nigdy ich nie otworzyć. Nie widziec, nie czuć. Takie zatracienie od rzeczywistości. Chyba kazdy czasem o tym marzy?.. Juz nawet słuchawki w uszach nic nie pomagają choć w tle leci kolejna piosneka z serii "na pokrzepienie dusz". To na nic. Myśli i tak plączą się w głowie i nie można od nich uciec. To właśnie wtedy przeprowaszasz rozmowy których nikt nie usłyszy i widzisz obrazy których w rzeczywistości nigdy nie ujrzysz.
"Rozłąka jest dla miłosci tym, czym wiatr dla ognia-
małą gasi, a wielką roznieca."
Autro nieznany
http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=lYpTRmOLD8Y
Inni zdjęcia: ttt bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegames