gdzieś w Irl. nie mogę się doczekać dzisiejszego wieczorku z Dońką ;* na pewno będzie udany :D mam nadzieje że ci się uda Kasiu w sobotę wyrwać na chwilę :) w szkole nie byłam. chyba się przeziębiłam.. no i wreszcie mi się szlaban skończył.. :]
pozdrawiam