Kupiłam ją dla eksperymentu,zamiast Goodbye Damage.
Nie zawiodłam się. :)
Konsystencja: jak dla mnie świetna. Nie jest rzadka,lejąca,ani jakoś bardzo gęsta.Bardziej taka "zbita",śliska.
Idealnie rozprowadza się po włosach.
Stosuję po myciu szamponem,jak odzywkę "ostateczną" po każdym myciu co rano[plus Biovax na końce].(myje włosy codziennie)
Od producenta:
-odbudowuje
-upiększa
-włosy jedwabiste
-pełne blasku
-łatwe rozczesywanie
Ode mnie:
-włosy mięciutkie
-dobrze i łatwo się układają
-są lejące
-ani troszkę nie tracą na objętości
-włosy są jedwabiste
Generalnie kocham tą odżywkę,jest stanowczo na szczycie moich ulubionych produktów
i raz dwa lecę kupować drugą na zapas. :)
POLECAM W 100%. :D