...czyli test wilgoci

W dzisiejszym pojedynku zmierzyły się dwa rodzaje pieluch:
Pampers Active Baby
oraz
Huggies Super Dry

Na obie pieluchy wylałam 120 ml wody. Dużo lepiej wodę wchłoniła pieluszka Huggies, szybciej to nastąpiło

i nie spływała jak po Pampers. Pieluchy "zamknęłam", przycisnęłam aby woda całkowicie się wchłonęła.
Następnie dotknęłam dłońmi obie pieluchy, Huggies lepiej izolowała wilgoć od ciała... Ale to nie koniec!

Przycisnęłam chusteczkę higieniczną i potem zobaczyłam, że lepiej wchłonęła wylaną wodę Pampers!
Chusteczka pozostała prawie sucha, natomiast Huggies miał dużo więcej wody na chusteczce.


Zastanowiło mnie, od czego to zależy??? Huggies mniej śmierdzą chemią, natomiast Pampers bardziej.
Przecięłam oba pampersy i w środku odkryłam warstwy:
Pampers ma siateczkę, wkład chłonny z waty (?) i żelowe kuleczki a potem spód pieluszki.
Natomiast w Huggies wygląda to odwrotnie:
Najpierw siateczka, potem żel w kulkach a potem wkład chłonny i spód pieluszki.

Okazało się że to dzięki wkładowi chłonnemu umieszczonego gdzie indziej decyduje suchość pupki dziecka;)
Huggies bardziej napuchła i zwinęła się w kulki jak trochę ją "obmacałam" natomiast Pampers została

w pierwotnym kształcie :)

Wyniki odbierajcie według własnych upodobań, jednak dla mnie zwyciężył Pampers Active Baby :)

Pozdrawiam!

ODPOWIEM