Jak bardzo człowiek może się pomylić?
BARDZO.
Aż mi żal dupe ściska... kurwa! Moja naiwność i głupota nie zna granic!
Zaślepiona tym co do niego czuje nie patrzyłam dosłownie na nic...mimo wyraźnych sygnałów, że COŚ jest NIE TAK udawałam, że ich nie ma. Przysłonił mi wszystko.
JESTEŚ DLA MNIE SKOŃCZONYM FRAJEREM, IDIOTĄ, KRETYNEM, ŁAJZĄ, ŚMIECIEM, DWULICOWYM CHUJEM I WSZYSTKIM CO NAJGORSZE!...mimo tego, że Cię kocham.
właściwie to nie tylko dla mnie. ;)
Ale co złe już się skończyło. Nie znamy się.
______
Święta, taaa?
Jakoś idą, chociaż jak dla mnie mogłyby trwać zdecydowanie dłużej...
______
Ciężko mi ze świadomością, że chciałeś odbudować uczucie, które kiedyś między nami było...przytłaczający jest fakt, że nie mogę jednoznacznie stwerdzić : "chciałeś / chcesz" czas przeszły, czy teraźniejszy? Odnośnie tego co napisałeś (nie potrafisz być z dziewczyną, którą...) : wierzę, że da się to zmienić. Chcę to zmienić. Chcę naprawić to co było.
_____________________________________________________
Niech te Święta będą czasem oczyszczenia i zharmonizowania się ze swoją duszą. Otwórzmy serce na dobro, które kiełkuje wokół nas.
Wesołych.