jakoś nie chce mi sie już tu pisać. od wczoraj humor totalnie zjebany. zawsze wszytko musze zepsuć. wrr. mam już tego wszystkiego dość. peka mi głowa. żadne tabletki nie pomagaja. masakra. słucham muzyki na ful i jebie mnie wszytko. byłam dziś u mamy. ogladałam skoki a później mecz unii. czyli nic ciekawego. jutro cały dzień w domu. nie chce mi sie nigdzie ruszać. przynajmniej sie poucze. jak pomyśle że zaraz po świetach mam zaliczać polski i ang. to mam dość. na polski prawie wszytko umiem. tylko o tym głupim zamku nic nie wiem. zadanie zrobiła mi natalia. <3 dziekuje. ;* ja chce już piatek. !
' czy ty naprawde myślisz że można sie odkochać tak z dnia na dzień. ? z minuty na minute. ? z sekundy an sekunde. ? pierwsze trzeba zapomnieć o tych wszystkich dniach. minutach i sekundach przy tobie. o tych zajebistych chwilach. a tego sie nie da zapomnieć. po prostu nie da.