Z moja siostrzenica :) jeszcze z wakacji:)
Oj ale dawno mnie tutaj nie bylo:( az wstyd...
zaraz nadrobie komentarzyki jak o kims zapomne to upominac sie :P
a co u mnie?hm...dzisiaj nie bylam w szkolce bo zle sie czulam :(
ale jutro juz ide :)
mam nadzieje ze w srode pojde do Palmy bo juz dawno jej nie widzialam:( az tydzien :( jej tesknie strasznie juz:(
dowiedzialam sie dzisiaj ze ta moja wariatka strasznie wariuje odkad w stajni stoi :( kopie, gryzie...
a w stadninie narazie nie jezdze kurde instruktorka pracuje za granica i przyjezdza raz w tygodniu ale jak juz ma czas to lipa bo pogoda taka ze sie z domu nie da nawet wyjsc :( nigdy za dlugo nie moze byc dobrze :(
dobra ide wam komentowac :) dziekuje tym ktorzy mimo wszystko komentuje moje fotki:*
buziaki:*