Wielbię swoje włosy na tym zdjęciu *____*
nie czuję się dobrze psychicznie, boże, czuję się fatalnie.
dawno nie czułam się tak źle.
mam ochotę schlać się jak świnia i pójść spać na kilka tygodni.
zakryć się kołdrą, wypłakać, umrzeć milion razy, dotknąć dna i w końcu stanąć na nogi.
nic nie sprawia mi ostatnio przyjemności, trzeba przyklejać sztuczny uśmiech na twarz i robić z siebie błazna.
rzygać mi się chce jak patrzę na to wszystko.
wiem, że to w końcu minie, ale do tego czasu chyba zwariuję.
czas się nad sobą poużalać, ten blog to idealne miejsce do tego wbrew pozorom.
' aja, aja fajting!'
nie wiem dlaczego to zdanie występuje prawie w każdej dramie, ale zdecydowanie motywuje.
więc chyba zarzucę sobie jakąś dramę.
p.s. cieszcie się tym, że wreszcie dostało mi się po dupie. czasami dobrze jest pocieszać się tym, że komuś wszystko się jebie.