znowu Ania, jeśli pogrzebiecie troszkę w archiwum znajdziecie większość zdjęć z sesji.
jutro wybieram się z tą oto piękną istotą na wieś. Mam ogromną nadzieję, że stos filmów które weźmiemy, nalewki cioci, mój aparat i jeziorka ostatecznie obronią nas przed nudą :)