Lubiła tańczyc pełna radośći tak...
Ciągle goniła wiatr...
Spragniona życia wciąż,zawsze gubiła coś...
Nie chciała nic...
Nie rozumiałem,kiedy mówiła mi dzisaj ostatni raz...
Zatańczmy prosze tak,jakgdyby umarł czas...
Mówiła mi...
hmmm...
na zawsze?.............................
kocham <3
dziękuję keja;*
specjalne pozdrowienia da mojej kochanej anetki;*********
i pati;************